1. |
ARCHANIOŁY I LUDZIE
03:06
|
|
||
Oto płaczesz
po kątach trudno znaleźć
przyszły tydzień
linie proste falują -
zamiast kwadratów romb
w każdym głosie słychać
w całym bezwstydzie
Ostatecznego Dnia trąby
Otworzyły się oczy niebieskie
Otworzyły się oczy niebieskie
widzisz razem ze sklepową i Sąd
przenika się nawzajem tłum -
archanioły i ludzie
archanioły i ludzie
chmurne morze faluje przez ląd
ulicami skroś biegając w poprzek
suną mgliste rydwany
suną mgliste rydwany
pod wieczorem różowe błyskawice
to już grudzień
Otworzyły się oczy niebieskie
Otworzyły się oczy niebieskie
widzisz siebie - marynarza w Azji
a zarazem 5-letniego chłopca
na warszawskim podwórku
na warszawskim podwórku
i siebie przed maturą w gimnazjum
namnożyło się tych postaci
namnożyło się tych postaci
i stoją ogromnym tłumem
a wszystko to ty a wszystko to ty
a wszystko to ty a wszystko to ty
a wszystko to ty a wszystko to ty
a wszystko to ty a wszystko to ty
a wszystko to ty a wszystko to ty
a wszystko to ty a wszystko to ty
nie możesz tego objąć
szlifowanym w żelazie rozumem
|
||||
2. |
NIEZWYCIĘŻONY
03:32
|
|
||
Jak ogień spadasz na zdobycz
Ofiarą jestem ja
I piórem z Twojego skrzydła
Na wodzie rysuję ślad
Posłuchaj jeszcze raz, to wieje wiatr
Oddaję Ci swój czas i czekam na znak
Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, poznać się daj.
Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, wstawaj i walcz!
Podobno pomagasz nieść ciężar
Wszystkiego nie śmieci, o tak!
Podobno mieszkasz tak blisko
Najbliżej jak tylko się da
Posłuchaj jeszcze raz, to wieje wiatr
Oddaję Ci swój czas i czekam na znak
|
If you like ARMIA, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp